Menssner, właścicieli majątku w Podlodowie, był Niemcem. Na rzece Świnka zbudował elektrownię i miał w domu prąd. W 1938r. młoda kobieta z Woli Blizockiej bieliła w tym majątku mieszkanie (nazwiska już nie pamiętam), została porażona prądem i zmarła.