Na zdjęciu czerwona strzałka pośród morza zieleni pokazuje górę na Drewniku. Rozciąga się ona od Stawika aż po Węgielce. Obszar ten podczas upalnych dni to góra nagrzanego piachu. I kiedy w takim czasie zbliża się chmura deszczowa czy burzowa z zachodu, to po zetknięciu z tym słupem gorącego powietrza wydobywającego się z tej góry, owa chmura dzieli się i omija naszą okolicę. Nie wiem na ile ta hipoteza jest potwierdzona naukowo, ale z wieloletnich obserwacji mieszkańców takie nasuwa się wyjaśnienie braku opadów w naszej okolicy. Deszcz nas omija.