W 1863r. księża z parafii: Kłoczew, Łysobyki, Korytnica, Adamów, Serokomla, Ryki organizują oddział powstańczy w sile ok. 1000 ochotników. Wśród nich jest Maciej Wojtaś, ur. w 1839 r. w Urszulinie pow. Ryki, s. Szczepana i Anny – pradziadek Władysława Wojtasia z Krępy.
Skąd gen. Michał Heidenreich-Kruk dowódca powstańców w bitwie żyrzyńskiej powziął informacje o transporcie złota? Poinformował go o tym Kazimierz Wydrychiewicz. Kiedy Rosjanie postanowili zmienić termin transportu, powstańcom udało się przejąć depeszę informującą o zmianie terminu konwoju.
W czasie bitwy żyrzyńskiej Maciej Wojtaś zostaje lekko ranny. Mimo odniesionej rany zdołał obronić zaatakowanego gen. Kruka. Co dzieje się ze złotem? Część pieniędzy została rozebrana przez powstańców, wśród nich jest również Wojtaś, Za zdobyczne złoto kupuje od Czartoryskich kilkadziesiąt hektarów ziemi po wykarczowanym lesie. Wyczyszczenie karczowiska pod uprawę zajmuje mu 20 lat. W tym czasie zawiera związek małżeński z Anną Ocholską z Zosina. Małżonkowie doczekali się 14 dzieci (7 synów i 7 córek). Jego syn Władysław ur. w 1879 r. żeni się w Krępie z Katarzyną Cienkus.
Powstaniec Michał Wojtas zmarł w 1915 r. w wieku 76 lat.
Inna historią łącząca bitwę pod Żyrzynem z gminą Jeziorzany.
8 sierpnia, bezpośrednio po zwycięskiej bitwie pod Żyrzynem, staje w Łysobykach ze swoim oddziałem Michał Heidenreich-Kruk, jeden z wielkich dowódców powstańczych. Przeprawia się na prawą stronę Wieprza, niszcząc za sobą mosty, by w ten sposób uniknąć pościgu. Zamierza tu spędzić dzień lub dwa. Po wiktorii żyrzyńskiej jego łupem pada m.in. broń w znacznych ilościach, dwie armatki, a przede wszystkim pokaźna kwota: ponad dwieście tysięcy rubli w złocie oraz weksle (Znaczna część tej kwoty ginie). Według niektórych relacji działa spowalniające marsz zostają zatopione w łysobyckim Jeziórku, a może w stawie młyńskim na Drewniku lub w jednym ze starorzeczy Wieprza. Miejsce ukrycia dział nadal pozostaje owiane tajemnicą.