Bitwa pod Kockiem
Nocą 24 na 25 grudnia 1863r. gen. Michał Heydenreich (Kruk) wraz z oddziałem powstańczym stacjonował w okolicy Adamowa. Otrzymał wtedy informację, że zbliżają się wojska rosyjskie. Z powodu niewystarczających sił do odparcia wroga zdecydował się wycofać w kierunku Kocka, aby tam przeprawić się przez Wieprz. Wycofując się na Charlejów, był napierany przez kozaków. Około 3 km od Kocka w okolicy Białobrzeg rozpoczęła się walka. Wojska rosyjskie zmieszały szyki wojsk powstańczych. Wtedy kilku polskich oficerów na czele ochotników rzuciło się na przeciwnika. Niestety powstańcy nie wytrzymali naporu regularnego wojska rosyjskiego i uciekli w nieładzie. Przed samym Kockiem powstańcy zdołali stawić opór nieprzyjacielowi. Walczono na szable. Przeciwnicy walczyli tak blisko siebie, że trudno było wywijać szablami, rażono się rękojeściami. Pochód walczących przeszedł przez Kock. Niestety bitwa zakończyła się klęską Polaków. Po bitwie powstańcy zatrzymali się pod Wolą Serocką, a po przejściu 16 wiorst rozdzielili się. W bitwie powstańcy stracili 79 ludzi, a 160 powstańców uległo rozsypce. 4
A co działo się w Łysobykach?
Mieszkańcy miasteczka – Tarczyński, Turkowski i Paszkowski powiesili burmistrza Wronowskiego, który sympatyzował z Rosjanami. Za tę egzekucję zaborca strasznie się zemścił na tych trzech łysobyczanach. Paszkowski początkowo uciekł za granicę, ale po jakimś czasie powrócił. Rosjanom wydała go jego żona. Zapewne była już w związku z innym mężczyzną i powrót męża był dla niej przeszkodą. Zdradzony mąż został wysłany na Sybir, gdzie zmarł. Tarczyński i Turkowski zostali powieszeni. Egzekucji przyglądała się spędzona przez zaborców ludność Łysobyk. Zanim powieszono Paszkowskiego, Rosjanie w akcie zemsty spalili jego zabudowania, nie pozwolili nic wynieść. Prawdopodobnie miejscem egzekucji był obecny skwerek.
Jak powstanie wspominał właściciel folwarku Mściska (folwark znajdował się w sąsiedztwie Ostrowa) Ksawery Wyczółkowski, wuj słynnego polskiego malarza Leona Wyczółkowskiego?
Ksawery miał wtedy ok. 30 lat „(…) przeprawił się przez rzekę Wieprz i siedział w stodole, kiedy podczas powstania Kozacy przyjechali, aby zabierać ludzi i konie do wojska. Zabrali mu konia, klacz ukochaną. Wsiadł na nią Kozak i walił przez Wieprz. [Wyczółkowskiemu] wzięło (…) się na płacz. Blisko brzegu spadł Kozak z konia, a klacz wstrząsnęła się i do domu. [Ksawery] chciał wołać brawo!”
Co działo się po klęsce powstania?
W wyniku ukazu carskiego Łysobykom odebrano prawa miejskie i przeniesiono gminę z Przytoczna do Łysobyk. Gmina Łysobyki obejmowała następujące miejscowości: Blizocin, Wola Blizocka, Przytoczno, Krępa, Kawęczyn, folwark Podlodów, Podlodówka, Lendo Wielkie, Walentynów, Niedźwiedź, Natalin, Zielony Kąt, Ferdynandów, Mściska, folwark Wojciechów oraz Łysobyki.
Przed wybuchem powstania styczniowego parafia Łysobyki miała pola pod Krępą. Po klęsce powstania grunta te władze rosyjskie zabrały parafii za sprzyjanie powstaniu. Ziemię tę otrzymał Otto Bader, który odsprzedał je Ignacemu Kuszllowi ok. 1880r.
Powyżej mapka ukazująca bitwy i potyczki powstańcze w okolicy.